wtorek, 28 października 2014

Dzień szósty - pieczemy chleb...

Wreszcie dzieciaki doczekały się dnia, w którym wszystko sprzyjało pieczeniu chleba.
 Był czas, były produkty i były chęci. 
Była to dla nas wszystkich bardzo ciekawa i miła zabawa. 
Dzieciaki lubią działać, tego jestem pewna. 
Nie trzeba dużo słów wystarczy popatrzeć :)


























Pani Bogusi chleb bardzo smakował :) Poczęstowaliśmy wszystkich w przedszkolu.
 Każdy zachwycał się smakiem i zapachem.


A na koniec wszyscy dostaliśmy magnes na lodówkę.
 Nie taki zwyczajny tylko pamiątkowy. 


Mama Olka zrobiła dla nas magnesy
Motylki pieką chleb :)
To bardzo miły prezent i pamiątka. 
Serdeczne dzięki :)
Pozdrawiamy wszystkich zaglądających i zachęcamy do komentarzy. 
Zachęcam też rodziców do wypowiedzenia się, czy podoba Wam się pomysł projektu, czy dzieci żyją projektem, 
czy lubicie takie metody pracy z Waszymi pociechami?
Pozdrawiam - do następnego!













środa, 22 października 2014

Dzień piąty - wizyta w piekarni

Dziś mieliśmy pracowity dzień. 
Zaplanowaliśmy wizytę u Pana Piekarza - tego, który co rano przywozi do naszego przedszkola pieczywo na śniadanie. Byliśmy umówieni, ale jak na złość rano zamiast słońca przywitał nas deszcz i wiatr. Cóż dzieciaki bardzo chciały odwiedzić piekarnię - stwierdziły, że nie jesteśmy z cukru 
i pójdziemy. Ubraliśmy się ciepło i wyruszyliśmy. 
Tak ubrane dzieciaki mogą daleko zajść :)




W piekarni już czekał na nas Pan Piekarz. Przygotował żeby nam pokazać worki z mąką, sito, duże garnki z zakwasem 
i rosnącym ciastem na bułki i chleby.





Mogliśmy zaglądnąć do kadzi z ciastem, a nawet zrobić bułeczkę.





Potem zobaczyliśmy jak wielkie piekarniane sito przesiewa mąkę przez dużą rurę.


 Pan Piekarz pokazał nam różne bułki i każdy z nas mógł włożyć wielką łopatą do pieca bułeczki i chleby. 




Przez chwilę wszyscy byliśmy piekarzami.






A na koniec każdy dostał pyszną bułeczkę "Katarzynkę" od Pana Piekarza. 
Smakowały wyśmienicie :)




To był bardzo miły dzień, dzieciaki wróciły do przedszkola uśmiechnięte i zadowolone, mimo brzydkiej pogody :)
Pozdrawiamy wszystkich zaglądających i zapraszamy do komentowania naszych postów.













wtorek, 21 października 2014

Dzień czwarty

Dziś układaliśmy historię obrazkową o tym, jak powstaje chleb. Musieliśmy poukładać po kolei obrazki.
Nie było trudno - szybko poradziliśmy sobie z zadaniem.


 
 
 
 



Na koniec jeszcze pobawiliśmy się w "Mało nas do pieczenia chleba..."

Jutro wybieramy się na wycieczkę do naszej pobliskiej piekarni. Pan Piekarz obiecał, że pokaże nam jak piecze się chleb i bułki :)